Sówka bawełnówka egipska – nowy szkodnik upraw pod osłonami

Ocieplenie klimatu niesie za sobą wiele konsekwencji. Jednym ze skutków jest migracja szkodników na tereny, na których dawniej nie miały szans na przeżycie. W Polsce zjawisko występuje coraz częściej. Do niedawna nie znano na przykład ćmy bukszpanowej, która dzisiaj jest prawdziwym utrapieniem miłośników zimozielonych krzewów. Kolejnym obcym i jednocześnie żarłocznym owadem jest sówka bawełnówka egipska (Spodoptera littoralis).

Sówka bawełnówka egipska – zagrożenie dla upraw pod osłonami

Sówka bawełnówka egipska występuje w Polsce od kilku sezonów i spekuluje się, że wkrótce może stać się poważnym zagrożeniem nie tylko upraw roślin ozdobnych, zwłaszcza pod osłonami, a także niektórych upraw rolnych.

Szkodnik pochodzi m.in. z rejonu Morza Śródziemnego oraz Afryki. Jest gatunkiem ciepłolubnym, a przy tym żarłocznym. To organizm kwarantannowy w krajach Unii Europejskiej.

Sówka bawełnówka egipska – jak rozpoznać szkodnika?

Sówka bawełnówka to motyl o rozpiętości skrzydeł dochodzącej do 40mm. Ma pstrokate, szarobrązowe ciało. Samice posiadają mniej kontrastowe ubarwienie i mniej wyraziste wzory w porównaniu z samcami. Gąsienice dorastają do 45mm długości. Mają zmienne ubarwienie – ich ciało ciemnieje wraz z wiekiem.

Młode są jasnozielone, starsze ciemnoszare do czerwonawych (z brązową głową). Posiadają ciemne kropki i włoski na każdym segmencie.

Samice składają jaja masowo po kilkadziesiąt do nawet kilkuset na jednej roślinie. Łącznie pojedynczy osobnik może złożyć kilka tysięcy jaj. Preferują dolne partie liści.

Czym żywi się sówka bawełnówka egipska?

Sówka bawełnówka egipska jest mało wybredna względem pokarmu. Szacuje się, że jej żywicielami jest przynajmniej osiemdziesiąt siedem gatunków. Niektóre z nich, na przykład szeflery i draceny, są chętnie uprawiane w polskich mieszkaniach. Niewykluczone, że w Polsce poszerzy dietę.

Niestety sówka bawełnówka żywi się także roślinami o dużym znaczeniu gospodarczym: kukurydzą, pomidorem, tytoniem i ziemniakami.

Larwy wygryzają dziury w organach nadziemnych. Preferują blaszki liściowe, ewentualnie młode pędy. Młode larwy tworzą charakterystyczne „okienka”, starsze mogą doprowadzić do całkowitego ogołocenia zieleni z liśćmi.

U bawełny wnikają także do torebek. Poza szkodami bezpośrednimi zwiększają podatność na choroby, a także inne szkodniki. Gąsienice żywią się nocą, zaś za dnia ukrywają się w ściółce lub glebie. Przepoczwarczają się w podłożu.

Pełny rozwój larw trwa od kilku tygodni do trzech miesięcy. W teorii w Polsce ze względu na klimat rozwój powinien być wolniejszy niż w krajach naturalnego występowania.

Jak walczyć ze szkodnikiem?

Obecnie szkodnik nie występuje w Polsce powszechnie, brakuje więc szerokiej grupy dedykowanych insektycydów. W przypadku zwalczania chemicznego najskuteczniejsze są preparaty służące do zwalczania gąsienic, np. zwójek.

W przypadku zaobserwowania szkodnika powinno się poinformować jednostkę organizacyjną Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa PIORiN.

Sówka bawełnówka na razie nie jest jeszcze poważnym problemem rolników czy sadowników. Niestety jak pokazało wiele innych przykładów sytuacja może zmienić się w ciągu kilku najbliższych lat. Oczywiście nikt nie wymaga biegania po polu w poszukiwaniu owadów kwarantannowych, ale w przypadku podejrzenia ich obecności, na przykład przy okazji monitorowania populacji innych szkodników, warto mieć na uwadze powyższy gatunek motyla.

Polecamy także: