A gdyby nie zwalczać chwastów w pszenicy? Co by się stało?
Wszędzie słyszymy, że trzeba zwalczać chwasty w pszenicy. A czy zastanawialiśmy się dokładnie co stałoby się gdyby chwastów w ogóle nie zwalczać? Jakie problemy, oprócz tych najbardziej oczywistych, moglibyśmy wtedy doświadczyć? Więc zgodnie z zasadą – aby zwalczyć wroga musimy go najpierw bardzo dobrze poznać – przyjrzyjmy się co stałoby się gdybyśmy w ogóle nie zwalczali chwastów w pszenicy!
Bez względu na sposób gospodarowania i uprawy roli, roślinom uprawnym zawsze będą towarzyszyły chwasty. Chwasty występują bowiem na praktycznie wszystkich plantacjach, nawet w gospodarstwach, w których przestrzega się prawidłowej agrotechniki i stosuje środki ochrony roślin (herbicydy) ograniczające zachwaszczenie.
Co to są w ogóle chwasty?
Chwastami określa się rośliny zielne będące zwykle formami gatunków dzikich, ale także i wszelkie niepożądane samosiewy innych roślin uprawnych, które wyrosły przypadkowo w łanie innej rośliny uprawnej np. owies w pszenicy – jeśli tylko zachwaszczają one daną plantację uprawną wbrew woli rolnika, poprzez wsiewanie się i wyrastanie miedzy poszczególnymi roślinami uprawnymi tej plantacji.
Dlaczego chwasty szkodzą roślinom uprawnym?
Dlaczego są takie szkodliwe m.in. w uprawie pszenicy? Przede wszystkim konkurują one z podstawową rośliną uprawną, w tym wypadku pszenicą, o czynniki niezbędne do wzrostu, wegetacji i plonowania, a więc o: światło, wodę i sole mineralne. Stwarzają przez to roślinom uprawnym nierzadko nawet znaczne utrudnienia w ich uprawie i użytkowaniu, poprzez ograniczenia wzrostu i wysokości plonu. Szkodliwość chwastów w zasiewach pszenicznych dokonuje się więc ponieważ:
- chwasty mają szybszy i bujniejszy wzrost, przez co zagłuszają rośliny uprawne, czyli pszenicę;
- bezwzględnie konkurują z pszenicą o sole mineralne wodę i światło;
- wypierają pszenicę z łanu, w wyniku ich kompensacji, jako gatunków bardziej agresywnych i odpornych;
- zacieniają i ograniczają fotosyntezę (tzw. etiolizacja roślin uprawnych);
- obniżają temperaturę gleby, co niekorzystnie wpływa na wegetację pszenicy;
- utrudniają zbiór plonu z pola;
- zatruwają plony;
- wpływają ujemnie alopatycznie na roślinę uprawną czyli pszenicę lub inne gatunki (zatruwają je, jedne nie mogą rosnąć obok drugich);
- pośredniczą w szerzeniu i przenoszeniu wielu chorób oraz szkodników.
Chwasty zanieczyszczają plon pszenicy w postaci ziarna. Więc jest to szkodliwe tym bardziej, jeśli ziarno ma być przeznaczone na paszę, gdyż stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia zwierząt. Wiele z takich chwastów zawiera bowiem niebezpieczne toksyny, gł. alkaloidy. Takie silnie trujące chwasty to np.: szalej jadowity, szczwół plamisty, lulek czarny. Nawet niewielka ich ilość może spowodować śmierć zwierząt hodowlanych.
Jak to się dzieje, że chwasty są sprytniejsze od innych roślin?
Chwasty są bardzo dobrze przystosowane do rozwoju nawet w zmiennych i niekorzystnych warunkach środowiska. Posiadają też zdolność rozrodczą wytwarzając bardzo dużą ilość nasion (np. mak polny i żółtlica drobnokwiatowa). Ponadto, charakteryzują się dużą żywotnością (niektóre nawet do 10 lat, a szarłat szorstki do 40 lat), łatwością i nierównomiernością kiełkowania (kiełkują przez cały okres wegetacji, mogą więc pojawiać się w zachwaszczeniu wtórnym), szerokim zakresem temperatur kiełkowania (np. miotła zbożowa), dużą tolerancją na odczyn gleby, lepszym niż rośliny uprawne wykorzystaniem składników pokarmowych.
Należy pamiętać, że pszenica jara, podobnie jak wszystkie zboża jare, ma słabszy system korzeniowy i jest najbardziej wrażliwa na zachwaszczenie w początkowych fazach rozwoju. Pszenica ozima, w porównaniu z innymi zbożami jest natomiast najbardziej wrażliwa na konkurencyjne działanie chwastów w okresie jesiennym, ponieważ ma wolniejszy początkowy wzrost oraz słabsze rozkrzewienie i ulistnienie.
Zobaczmy na przykładzie – Przytulia czepna z bliska…
Warto zobaczyć jak w praktyce doskonale przystosowane są chwasty na przykładzie konkretnej rośliny. Przytulia czepna to przykład chwastu dwuliściennego, który jest szczególnie uciążliwy właśnie w pszenicy czy w rzepaku.
No to chyba lepiej zwalczać chwasty w pszenicy…
Do zwalczania chwastów w zasiewach pszenicy ozimej i jarej mamy do dyspozycji bardzo szeroki wybór preparatów o różnych mechanizmach działania: preparaty działające nalistnie, doglebowo, lub łączące oba mechanizmy działania. Program zwalczania chwastów powinien zostać dopasowany do spektrum aktualnie dominujących na danym polu gat. chwastów oraz przebiegu i stanu pogody.
Dowiedz się więcej o produktach do ochrony roślin firmy FMC Polska oraz całościowych rozwiązaniach pomagających w optymalizacji wzrostu roślin uprawnych. Czytaj więcej
Interesujesz się tematem zwalczania chwastów? Zapoznaj się z artykułem, który znajdziesz tutaj>>