Wpływ zimy na plonowanie rzepaku i pszenicy? Fakty i mity!
Na plonowanie wpływa każda faza wzrostu roślin. Czy wpływ zimy na plonowanie roślin ozimych (pszenicy i rzepaku) jest zatem kluczowy? Dzisiaj odkrywamy fakty i mity na ten temat.
Jak zima wpływa na plonowanie rzepaku i pszenicy?
Warunki klimatyczne to jeden z ważniejszych czynników wpływających na kondycję rzepaku i pszenicy ozimej. Zima jest okresem gdy przechodzą one w stan spoczynku. Dostateczna ilość opadów oraz temperatura mają wpływ na kiełkowanie ziaren oraz wschody. Oprócz tego na przyszłe plony duży wpływ ma stan w jakim rośliny przetrwają zimę. Czy korzystniejsza jest sroga zima z ujemnymi temperaturami oraz okrywą śnieżną, czy też lepsze plony występują gdy jest ona łagodna o dodatnich temperaturach lub niewielkich przymrozkach? Według badań prowadzonych w warunkach polowych plonowanie rzepaku w 30% zależy od stanu w jakim przezimował, a w przypadku pszenicy ozimej jest to nawet 50%.
Ważne jest zahartowanie rzepaku i pszenicy
Zima 2013/2014 znacznie odbiegała pod względem pogody od tych z poprzednich lat. Stosunkowo wysoka temperatura (powyżej 0°C) i brak okrywy śnieżnej, aż do stycznia sprawiły, że wegetacja roślin ozimych przebiegała nieprzerwanie. Proces ten zahamowało nagłe, zdecydowane ochłodzenie w lutym br. Dość silne mrozy, w niektórych regionach kraju dochodzące od -15°C do -20°C przy jednoczesnym braku okrywy śnieżnej wpłynęły bardzo niekorzystnie na stan upraw. Rośliny niewprowadzone w stan spoczynku zimowego, czyli niezahartowane, poddane nagłemu działaniu ujemnej temperatury niejednokrotnie potęgowanej silnym, wysuszającym wiatrem zostały w dużej mierze uszkodzone. Przed nastaniem zimy oziminy powinny przejść proces hartowania polegający na gromadzeniu się w ich soku komórkowym glukozy i substancji białkowych, które obniżają punkt jego zamarzania. Mrozoodpornością wyróżniają się te rośliny, które w komórkach zawierają mało wody, a dużo glukozy i substancji białkowych. Szczególnie źle niezahartowanie znoszą rzepak oraz pszenica ozima. Stopniowe obniżanie się temperatury wpływa korzystnie na ten proces u roślin przyzwyczajając je do nadchodzącej zimy. Gwałtowny spadek poniżej 0°C przy wcześniejszych kilkunastostopniowych temperaturach jest dla roślin silnym czynnikiem stresogennym. Zahartowane rośliny znacznie lepiej zimują oraz podejmują wcześniej wzrost, a co za tym idzie przynoszą większe plony.
Ciepła okrywa śnieżna a plonowanie
W okresie silnych mrozów okrywa śnieżna pomaga roślinom przede wszystkim zapobiegając ich wysmalaniu. Objawia się ono więdnięciem roślin, a także ich brunatnieniem, a w końcu zamieraniem. Takie zjawisko ma miejsce w wyniku stopniowego odsłaniania węzłów krzewienia i nadmiernej utraty wody przez rośliny, która nie może być uzupełniona przez korzenie z powodu niskich temperatur. Gdy okrywa śnieżna występuje, nawet znaczne spadki temperatury do -20 stopni, nie powodują znacznych strat w plonach. Gdy następuje odwilż jest ona również rezerwuarem wody.
Lepsza ostra czy łagodna?
Łagodna zima z temperaturą kilku stopni powyżej 0 przedłuża wegetację roślin. Rozwój w tym okresie sprawia, że mogą one nadmiernie wyrastać, przez co stają się bardziej wrażliwe nawet na niewielkie spadki temperatury w ciągu nocy. Z tego względu łagodna zima oraz rozhartowanie roślin mogą wpłynąć niekorzystnie na ilość i jakość plonów. Mimo to obserwacje klimatyczne na przestrzeni kilkunastu lat dowodzą, że w latach o łagodnych zimach bez gwałtownych spadków temperatur z kilkucentymetrową pokrywą śnieżną plony rzepaku, w tych sezonach wykazywały wzrost, natomiast przy wystąpieniu załamania pogody oraz braku okrywy śnieżnej ulegały one znacznym spadkom, prowadząc nawet do tego że rolnicy zaorywali plantacje. Pszenica ozima wykazuje szczególną wrażliwość na zmianę warunków pogodowych podczas zimy. Jej plony mogą znacznie wzrosnąć podczas jej łagodnego przebiegu, ale także znacząco spaść w wyniku silnych mrozów. Wystąpienie ujemnych temperatur ma na nią szczególnie negatywny wpływ przy braku okrywy śnieżnej lub przy niedostatecznej jej grubości. Przyjmuje się, że w przypadku pszenicy ozimej im niższe temperatury tym wyższa powinna być grubość okrywy śnieżnej. Rzepak jest pod tym względem mniej wrażliwy, jednak w jego wypadku również istnieje związek pomiędzy stanem jego przezimowania, a grubością okrywy oraz występowaniem silnych mrozów (poniżej –20°). Znaczne straty w oziminach powodują opady śniegu oraz ich zaleganie na polach, gdy ziemia nie jest jeszcze zamarznięta. Wówczas na skutek utrudnionej wymiany gazowej szkody powoduje pleśń śniegowa.
Bez względu na to czy zimą występują bardzo niskie temperatury, czy też jest ona dość łagodna, najkorzystniejsze są stale utrzymujące się warunki i występowanie pokrywy śnieżnej oraz przy srogiej zimie zahartowanie roślin.