Przezimowanie rzepaku bez strat – jakie są optymalne warunki pogodowe zimą?

Warunki pogodowe w decydującym stopniu wpływają na powodzenie i opłacalność ekonomiczną upraw rzepaku ozimego. Jak pokazują lata poprzednie oraz dane statystyczne dotyczące szacowania strat w jego uprawach, przyroda niestety nie zawsze funduje zimującym roślinom optymalny czas oraz dobre warunki do spoczynku zimowego. Należy zatem wiedzieć, powinny być optymalne warunki pogodowe zimą do przezimowania rzepaku bez strat.

rzepak zimąZnajomość warunków pogodowych do dobrego przezimowania upraw rzepaku, jest jedną z głównych zasad agrotechnicznych, która pomaga potem skutecznie interweniować w okresie wiosennym w razie niepowodzeń w jego zimowaniu.

Jak wilgoć wpływa na przezimowanie rzepaku?

Jeśli w czasie siewów rzepaku występuje niedobór wilgoci, to wpływa on na przedłużenie okresu wschodów. Rośliny nie zdążą wtedy przed zimą wejść w odpowiednią fazę rozwojową i mogą nie przetrwać tego okresu bez szkód. Wilgotna oraz długa jesień pomaga rzepakowi przygotować się na dobre przezimowanie, jednak pod warunkiem, że ciepło nie będzie zbyt długo i rzepak nie wybuja zanadto. Wtedy stożki wzrostu będą zbyt wysokie, przez co będą bardziej narażone na wymarzanie. Gdy jesienią panują warunki pogody łagodnej i wilgotnej, a zima jest ciepła, powoduje to także przedwczesny wzrost i wcześniejsze zużywanie zgromadzonych składników pokarmowych potrzebnych na wiosenny start roślin. Rośliny są wtedy narażone na wymarzanie w przypadku gwałtownego obniżenia temperatury. Z kolei szybki spadek temperatury także jest niekorzystny, bowiem nie zahartuje odpowiednio roślin przed spoczynkiem zimowym.

Odporność rzepaku na zimę

Jeśli normalna zima pojawi się, ale niestety praktycznie z ubogą (cienką) pokrywą śnieżną lub nawet z jej długotrwałym brakiem, to taka aura najbardziej nie sprzyja wegetacji rzepaku. Można się wtedy spodziewać, że rośliny będą wymarzały, a te, które jakoś zdołają przetrwać zimę, rozpoczną swoją wegetację niestety bardzo osłabione. Spada też ich odporność, co jest tym groźniejsze, że do tego dochodzi jeszcze sporo innych pogarszających sytuację zagrożeń, takich jak pojawienie się szkodników oraz chorób. Dużym zagrożeniem zimą są także silne i mroźne wiatry, ponieważ uniemożliwiają roślinom skuteczne pobieranie wody, przez co rzepak obsycha.

Wpływ mrozów na przezimowanie rzepaku

Oczywiście na pogodę nie mamy wpływu, jednak optymalne warunki pogodowe w trakcie początkowej fazy wegetacji rzepaku ozimego występują przy słonecznej i chłodnej jesieni, co sprzyjająca hartowaniu roślin. Najlepiej też, jeśli temperatura będzie się potem stopniowo obniżała, a okresowi zimowych mrozów będą towarzyszyły nawet obfite opady śniegu. Wtedy nawet duże mrozy na obszarach zaśnieżonych nie powinny powodować dużych strat w zasiewach rzepaku ozimego, ponieważ warstwa śniegu stanowi najskuteczniejszą ochronę przed wymarzaniem roślin. W tym wypadku, jeśli rośliny nie będą wypadały z powodu wymarzania, większym problemem mogą okazać się jedynie ewentualne choroby grzybowe np. pleśń śniegowa. Należy jednak pamiętać, że rośliny ozime do pozytywnego przejścia całego cyklu rozwojowego, potrzebują także okresu niskich temperatur (tak zwana jarowizacja) występujących zimą. Zachowanie optymalnego terminu siewu wraz z dopełnieniem innych wymagań agrotechnicznych uprawy rzepaku ozimego powoduje, że wejdzie on w okres zimy odpowiednio rozwinięty, zahartowany i odporny – na tyle, by przetrwał okres niskich temperatur. Optymalny termin siewu rzepaku zależy od regionu: 5-15 sierpnia w północno-wschodniej Polsce, druga dekada sierpnia w pasie środkowym oraz nie później niż 25-30 sierpnia w części zachodniej i południowej kraju.

Jak uporać się z negatywnymi skutkami?

Ujemne skutki przezimowania rzepaku oznaczają w sumie szkody spowodowane takimi czynnikami jak: wymarznięcia, wymoknięcia, wyprzenie (jeśli pokrywa śnieżna jest dość gruba i wystąpią szybkie wzrosty temperatury), wysmalenie (jeśli pokrywa śniegowa stopi się, a wiejące suche i mroźne wiatry wysuszą rośliny) lub wysadzenie roślin, co powoduje całkowite lub częściowe zniszczenie roślin, a w efekcie – całkowitą lub częściową utratę plonu. Dopóki jednak wiosenna wegetacja rzepaku nie ruszy na dobre, nie można stwierdzić w jakiej kondycji znajdują się plantacje ozimin. Jeśli rośliny będą uszkodzone i osłabione przez mrozy, to łatwo zostaną porażane przez grzyby i bakterie chorobotwórcze, dlatego niezbędne są wtedy działania minimalizujące te straty, czyli np. wybór systemu wiosennego odżywiania makro i mikroelementami, najlepiej za pomocą preparatów zawierających w swoim składzie substancje o działaniu biostymulującym, które oddziałują kompleksowo i najskuteczniej na poprawę kondycji roślin.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat fungicydów wejdź tutaj >>

Polecamy także: