Zmianowanie z dużym udziałem pszenicy – czy znasz zagrożenia?
Optymalne plonowanie zbóż w dużym stopniu zależy od doboru właściwego stanowiska i pozycji w zmianowaniu. Rola zmianowania w utrzymaniu prawidłowego następstwa roślin po sobie, uległa jednak w ostatnich latach sporej reorganizacji.
W rolnictwie intensywnym (wielkotowarowym) powszechnie stosuje się obecnie tzw. zmianowania uproszczone z dużym udziałem zbóż w strukturze zasiewów, a nawet monokultury zbożowe! Problem coraz wyższego udziału zbóż w strukturze zasiewów dotyczy dużej liczby gospodarstw rolnych.
Zmianowanie uproszczone coraz częściej stosowane
Aktualnie nie wymaga się już stosowania zmianowań tradycyjnych, które stosuje się w gospodarstwach ekologicznych. Dominuje natomiast tzw. zmianowanie uproszczone, czyli oparte o krótkie rotacje zmianowe z dominacją wybranych tylko gatunków lub grup roślin uprawnych. Rosnące koszty produkcji, wymuszają bowiem uprawę wyłącznie gat. najbardziej opłacalnych. Udział zbóż w strukturze takich zasiewów jest bardzo wysoki i wynosi nawet 70-80%. Są też gospodarstwa, w których stosuje się wielogatunkową, a w skrajnych wypadkach jednogatunkową, monokulturę zbożową!
Prawidłowy płodozmian pozwala utrzymać żyzność i urodzajność gleby, a przez to wysoką efektywność produkcji roślinnej. Wysokie plony są możliwe głównie w płodozmianie wielopolowym, złożonym z różnych systematycznie gat. i grup biologicznych roślin. Jednak sytuacja rynkowa i ekonomiczno-organizacyjna plantatorów skutecznie wpływa na konieczność ograniczania liczby uprawianych gatunków. Dlatego w ostatnim czasie upowszechnił się płodozmian zbożowy z dużym i bardzo dużym udziałem zbóż w ogólnej strukturze zasiewów, który jednak nie powinien przekraczać 60-67%.
Więcej pszenicy = mniej pszenicy!
Duży udział zbóż, w tym pszenicy, w uprawach jest szkodliwy ze względów ekonomicznych i przyrodniczych. Przede wszystkim powoduje zmniejszenie plonów. Ponadto, zwiększa zużycie środków ochrony roślin i nawozów mineralnych oraz utrudnia ustalenie prawidłowego następstwa wszystkich roślin uprawianych na danym terenie w kolejnych sezonach wegetacyjnych. Dalszą konsekwencją takiej monokultury, stosowanej przez okres co najmniej 2-3 i więcej lat, jest dalszy spadek wydajności i postępująca degradacja gleby!
Niektóre gat. roślin uprawnych, w tym szczególnie pszenica (i buraki cukrowe), na monokulturę w uprawie reagują obniżeniem poziomu plonowania do 30%. Inne zboża oraz kukurydza i rzepak, są bardziej tolerancyjne pod tym względem.
„Zmęczenie gleby” – następstwa nieprawidłowego płodozmianu
Patologiczny stan gleby powodowany monokulturami i brakiem należytego płodozmianu (w tym częstego następstwa zbóż) określa się łącznie jako tzw. „zmęczenie gleby”. Najczęstsze przyczyny zmniejszenia plonów, będące następstwem zmęczenia gleby w wyniku monokultury w uprawie pszenicy to:
- zwiększone występowanie chwastów, szkodników i chorób – częsta uprawa po sobie szczególnie pszenicy i jęczmienia, sprzyja głównie chorobom podsuszkowym, które są przenoszone przez resztki pożniwne. Należy więc stosować przemienną uprawę pszenicy jarej i ozimej, co zapobiegnie kompensacji, czyli pojawianiu się gat. o cyklu rozwojowym równoległym do rozwoju pszenicy. Najlepiej jednak stosować większą liczbę uprawianych gat. zbóż, w tym zwłaszcza owsa, jako rośliny fitosanitarnej. Poza tym, chemiczna ochrona rośliny uprawnej jest znacznie kosztowniejsza w zmianowaniu uproszczonym i w monokulturach, niż w tradycyjnym;
- niekorzystne zmiany we właściwościach fizycznych i układzie mikrobiologicznym gleby oraz obecności substancji fitotoksycznych – żadne nawozy i środki ochrony roślin, nawet mimo zwiększonego ich użycia, nie są w stanie w pełni zrekompensować zniżki plonów, mogą ograniczyć negatywny wpływ braku zmianowania jedynie o 15-20% w przypadku ochrony chemicznej i o 5-15% w przypadku nawożenia;
- zaburzenia w pobieraniu składników pokarmowych przez rośliny uprawne – ważną rolę w ograniczaniu negatywnych skutków uprawy roślin po sobie, zwłaszcza zbóż, odgrywa zrównoważony bilans substancji organicznej; zadanie takie może spełniać obornik i przyorywana słoma.
Jak walczyć ze „zmęczeniem gleby”?
Ważnym czynnikiem „antyzmęczeniowym” jest wspomniane już uproszczone zmianowanie oraz międzyplony (wprowadzane dodatkowo przy zmianowaniu: pszenica ozima i jara). Najlepsze międzyplony to rośliny motylkowe i ekonomiczniejsza gorczyca biała. Pozostawione na okres jesienno-zimowy, międzyplony ograniczają zjawisko erozji gleby i wymywanie azotanów. Pomocne jest też wprowadzanie mieszanek zbożowych i częsta wymiana odmian pszenicy. Jednak najskuteczniejszą metodą zmniejszenia negatywnych następstw baraku zmianowań, jest przerwa w uprawie tych samych gat. roślin po sobie. Ważną praktyką jest też określenie progowej koncentracji uprawianych gat. lub grup roślin w zmianowaniu.
Dowiedz się więcej o produktach do ochrony roślin firmy FMC Agro Polska oraz całościowych rozwiązaniach pomagających w optymalizacji wzrostu roślin uprawnych. Czytaj więcej