Fungicydy opinie – fakty i mity
Fungicydy są to preparaty, których celem jest zwalczanie chorobotwórczych grzybów atakujących rośliny uprawne. Mogą być używane do zaprawiania materiału siewnego, opryskiwania roślin lub dezynfekcji gleby. Większość z nich działa zapobiegawczo i nie wnikając do tkanek roślinnych. Ich główny mechanizm działania polega na hamowaniu procesów oddychania w komórkach patogenów. Na rynku dostępne są także preparaty o działaniu interwencyjnym, które hamują rozwój grzybów i je niszczą w trakcie infekcji roślin uprawnych lub tuż po jej zakończeniu. Fungicydy opinie to temat, który dzieli rolników. Razem z nami poznaj fakty i mity na temat stosowania tych preparatów.
Stosuję fungicydy jesienią i wiosną i pomaga – fakt!
Fungicydy mogą być stosowane w szerokim zakresie temperatur 5–25oC. Stosowanie preparatów zgodnie z zaleceniami producenta, dotyczącymi minimalnych temperatur, w których są one skutecznie pozwala na udaną walkę z patogenami. Jesienią w uprawie pszenicy dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie preparatu z grupy morfolin lub preparatu złożonego, który w swym składzie zawiera substancje czynne z grupy morfolin i triazoli.
Wiosną w ochronie rzepaku wykorzystuje się mniejsze dawki fungicydów – fakt!
Wiosenny zabieg fungicydowy w rzepaku należy wykonać zaraz po ruszeniu wegetacji, kiedy tylko temperatura w ciągu dnia to umożliwi. Pozwoli to na skuteczną ochronę roślin przed nowymi infekcjami grzybiczymi oraz na zniszczenie patogenów, które zdołały porazić rzepak jesienią. Dawki fungicydów stosowane w tym okresie, ze względu na jeszcze słaby rozwój patogenów, są niższe niż te wykorzystywane w późniejszym okresie.
Warunki pogodowe sprzyjają nasileniu chorób – fakt!
Wilgotna pogoda połączona z wysokimi temperaturami może powodować zwiększenie porażenia upraw zbożowych oraz rzepaku. Do charakterystycznych chorób należy fuzarioza kłosa, która w uprawie pszenicy ozimej stwarza wiele problemów. Rozwojowi grzybów z rodzaju Fusarium, powodujących tą chorobę, sprzyja wysoka wilgotność powietrza oraz temperatura wynosząca w ciągu dnia 12–24oC, natomiast w nocy 5–12oC.
Nie stosuję fungicydów, bo to się nie opłaca – mit!
Na jednym z odwiedzonych przez nas forów znaleźliśmy wpis: „Wiosną był u mnie kolega i mówił że on nie da nic na grzyby bo zboże będzie tanie”. Jest to często spotykana opinia wśród rolników, którym nie zależy na plonie. Należy jednak pamiętać, że choroby takie jak mączniak prawdziwy, rdza brunatna, rdza jęczmienia czy rdza korowa owsa redukują średnio plon o 15%, chociaż przy dużych zaniedbaniach upraw i sprzyjającej rozwojowi grzybów pogodzie straty mogą sięgać nawet 50%. Kolejnym argumentem za stosowaniem fungicydów jest to, że grzyby chorobotwórcze zimują na samosiewach oraz resztkach pożniwnych, a ich spory z wiatrem mogą być przenoszone na pewne odległości, co może powodować zakażenie upraw następczych oraz sąsiadujących.
Pszenica jara nie potrzebuje ochrony – mit!
Tak jak w każdym zbożu w pszenicy jarej mogą wystąpić choroby grzybowe, do których należą rdza brunatna, septorioza liści oraz fuzarioza kłosów. Powodują one znaczące obniżki plonów oraz jakości ziarna. Przy planowaniu zwalczania patogenów w uprawie pszenicy jarej należy pamiętać, że cechuje się ona szybkim rozwojem. Z tego powodu warto sięgnąć po fungicydy o długim działaniu.
W zbożach wystarcza jeden zabieg – mit!
Ilość wykonywanych zabiegów zależna jest od intensywności uprawy. Przy dążeniu do zmaksymalizowania plonów, należy planować więcej zabiegów fungicydowych, ze względu na konieczność zapewnienia prawidłowego rozwoju roślinie. Zazwyczaj w jęczmieniach i pszenżycie wykonuje się dwa takie zabiegi, natomiast w życie jeden.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat fungicydów wejdź tutaj >>