Zapotrzebowanie rzepaku na mikroelementy – tylko fakty!
Rzepak jest rośliną o bardzo dużych potrzebach pokarmowych. W ramach makroelementów, całkowita ilość składników pokarmowych pobieranych przez plonujący rzepak na poziomie 3,5-4,0 tna 1 ha wynosi ok. 200-250 kg N, 250-350 kg K2O, 90-130 kg P2O5, 150-200 kg CaO, 45-60 kg MgO oraz 40-60 kg S. Wydawałoby się, że mniej znaczące, ale zapotrzebowanie rzepaku na mikroelementy odpowiada bezpośrednio za plonowanie rośliny. Rzepak pobiera właśnie duże ilości mikroelementów takich jak: bor (B), mangan (Mn), cynk (Zn), miedź (Cu) i molibden (Mo). Dlatego by sprostać tym potrzebom pokarmowym, trzeba dokładnie zaplanować strategię nawożenia doglebowego i dolistnego (bardziej efektywne).
Zapotrzebowanie rzepaku na mikroelementy – czyli dokładnie na co?
By rzepak zbudował odpowiednią biomasę i wysoko plonował, powinien móc akumulować odpowiednią ilość makro- i mikroelementów. Mikroelementy (pierwiastki śladowe) są niezbędne do funkcjonowania organizmów żywych. U roślin obejmują one przede wszystkim: miedź (Cu), bor (B), mangan (Mn), cynk (Zn), molibden (Mo), żelazo (Fe, często występuje w roślinach w większych ilościach niż reszta mikroelementów, co zbliża Fe do makroelementów), chlor (Cl), sód (Na), krzem (Si), kobalt (Co), wanad (V) i inne.
Nie zapomnij o Manganie!
Do najważniejszych dla rzepaku mikroelemenów należy mangan (Mn) odpowiadający za syntezę chlorofilu i węglowodanów, oraz za stymulację wzrostu nowych komórek. Ponadto, Mn pozytywnie wpływa też na rozwój korzeni bocznych, poprawia ich zdrowotność oraz stymuluje pobieranie fosforu (P) i żelaza (Fe) z gleby. Natomiast molibden (Mo) redukuje ilość szkodliwych azotanów oraz detoksykuje nadmiar siarczanu w roślinach, a także poprawia żywotność pyłków oraz wspomaga odporność na okresowe niedobory wody i na chłody.
Bor absolutnie kluczowy spośród wszystkich mikoelementów
Największe znaczenie wśród wszystkich mikroelementów, w okresie jesiennym ma bor (B). Jego niedobór wpływa jesienią na słabszy rozwój systemu korzeniowego, a przez to na gorsze zimowanie i obniżenie przyszłego plonu. Bor zagęszcza soki komórkowe w okresie jesieni, wspomagając przez to zimowanie rzepaku, zaś wiosną wspomaga wzrost komórek korzeniowych oraz pobieranie potasu (K), fosforu (P) i chloru (Cl). Wiosną bor poprawia też proces zawiązywania kwiatów, gospodarkę wodną rzepaku oraz transpirację i oddychanie.
Mikroelementy wraz z makroelementami – idealne połączenie
Rzepak w okresie jesieni wymaga też ciągłej dostępności siarki (S) i magnezu (w postaci siarczanu magnezu MgSO4). Z kolei wiosną wymaga obfitego nawożenia azotem (ok. 100 kg N/ha na początku okresu wegetacji w formie saletry amonowej, oraz drugi raz po 2-3 tyg. w postaci mocznika). W newralgicznym momencie kwitnienia rośnie zaopatrzenie rzepaku na bor i siarkę, które stymulują wzrost i rozwój organów generatywnych roślin, łuszczyn i nasion oraz zapylenie. Kompleks Cu, Zn, Mn, B, Mo, Fe i aminokwasów, znacząco poprawia transport w roślinie i działa odstresująco. Należy jednak pamiętać, że mikroelementy w niekorzystnych warunkach pogodowych są przyswajane w sposób ograniczony, co spowalnia rozwój roślin.
Kiedy dostarczyć mikroelementy rzepakowi?
Nie należy czekać na wystąpienie pierwszych objawów niedoboru mikroelementów, które i tak często są trudne do wykrycia. Nawożenie interwencyjne zawsze skutkuje bowiem pewnym spadkiem plonu. Dla rzepaku najważniejsze jest przede wszystkim nawożenie borem, ponieważ w Polsce ponad 80% gleb ma niską naturalną zasobność w ten pierwiastek. Bardzo ważny jest także mangan (szczególnie przy pH gleby powyżej 6,0). W dalszej kolejności nawozimy miedzią, molibdenem, cynkiem i żelazem. Przy nawożeniu mikroelementami, dokarmianie dolistne trzeba traktować jako podstawowe, ponieważ pokrywa to całość zapotrzebowania rzepaku na te składniki. Najlepiej, jeśli dolistne dokarmianie rzepaku ozimego przeprowadza się roztworem składającym się z kilku składników. W miarę możliwości najlepiej też łączyć je z ochroną insektycydową i/lub fungicydową. Im więcej składników zamierzamy jednak zastosować, tym niższe powinno być stężenie składników w cieczy roboczej. Pierwszy zabieg wykonuje się w fazie rozety (rośliny powinny mieć zbudowany aparat asymilacyjny), natomiast drugi wiosną w fazie pąkowania. Wykonanie dwóch zabiegów z rozłożeniem ich w czasie ma znaczenie szczególnie w przypadku boru, bo ten słabo przemieszcza się w roślinach.
Stężenie mikroelementów ma znaczenie!
Na rynku występuje wiele produktów, które reklamowane są jako doskonałe, tanie źródło mikroelementów. Niestety w praktyce są to produkty dostarczające bardzo niewiele szczególnie mikroelementów. Przy wyborze odpowiedniego preparatu warto zwrócić szczególną uwagę na stężenie składników odżywczych w preparacie. Nawozy dolistne FMC Agro Polska dostarczają w 5l aż 9kg substancji odżywczych. Właśnie taka dawka zapewnia optymalne zapewnienie zapotrzebowania rzepaku na mikroelementy.
Sprawdź rekomendowane preparaty skutecznie zaspokajające zapotrzebowanie rzepaku na mikroelementy:
Poznaj nawozy wieloskładnikowe >>