Ratowanie rzepaku po zimie – jak to zrobić?

Pomimo tego, że spore areały upraw rzepaku nie przezimowały i nadają się jedynie do zaorania, to nie dla wszystkich plantatorów wszystko stracone! Niektóre plantacje nadają się do odratowania. Dzięki mądrym i szybkim decyzjom może okazać się, że nawet z tych niepozornych i zmęczonych zimą roślin, uzyska się dobry plon. W tym wypadku warto rozważyć ratowanie rzepaku. Co należy zrobić? Odpowiedź jest tylko jedna – jak najszybciej wzmocnić rośliny.

Ratowanie rzepaku – jaki wpływ miała ciężka zima?

Aura pogodowa tegorocznej jesieni i zimy nie sprzyjała uprawom rzepaku. Ciepła i długa jesień spowodowała nadmierny rozwój roślin, a kapryśna zima je rozhartowała. Oprócz walki z widocznymi niedoborami składników pokarmowych rzepak musiał wzmagać się z gwałtownymi i silnymi mrozami oraz brakiem okrywy śnieżnej. Taki stan rzeczy spowodował problemy roślin z przezimowaniem. Część z upraw nadaje się tylko do zaorania, jednak niektóre można uratować. Decyzja dotycząca ratowania rzepaku powinna zostać poprzedzona naprawdę solidną lustracją. Więcej na jej temat znajdziesz tutaj https://blog.fmcagro.pl/stan-rzepaku-ratowac-czy-zaorac/ .

Ratowanie rzepaku po zimie – dlaczego warto?

Zbyt pochopna decyzja o zaoraniu plantacji może przynieść więcej strat niż korzyści. Większość ekspertów zaleca likwidację uprawy, gdy zostaje na niej mniej niż 20 szt roślin na m². Przy odpowiednich zabiegach mających na celu wzmocnienie roślin mogą one wydać dość wysoki plon, co w połączeniu ze spodziewaną stosunkowo wysoką ceną za surowiec może okazać się bardziej opłacalne niż likwidacja uprawy i siew innych roślin.

Czym wzmacniać rzepak?

W celu wzmocnienia roślin po zimie należy sięgać po te preparaty, które będą stymulować zarówno rozwój systemu korzeniowego, jak i części nadziemnych rzepaku. W pierwszej kolejności warto dostarczyć roślinom azot, a następnie sięgnąć po dobry biostymulator wzrostu oraz preparat uzupełniający niedobory mikroelementów, np. Rapsin. Jest to produkt stworzony specjalnie dla rzepaku o wysokiej koncentracji mikroelementów. Znajduje się w nim innowacyjna formuła Complex. Umożliwia on rzepakowi plonowanie na najwyższym poziomie i pozytywnie wpływa na regenerację roślin po zimie.

Ratowanie rzepaku – wybrane składniki pokarmowe niezbędne do wzmacniania rzepaku:

Azot (A)

Posiada największy wpływ na wzrost, rozwój oraz plonowanie rzepaku. Powoduje on wzrost zawartości białka w nasionach oraz w istotny sposób zapobiega spadkowi w nich tłuszczu.

Bor (B)

Bor odpowiedzialny jest za jakość tkanki mechanicznej. Jego niedobór powoduje pękanie łodyg, co tworzy drogę do wnikania w głąb rośliny licznych patogenów. Poza tym rośliny poddane jego niedoborowi gorzej kwitną i źle plonują.

Mangan (Mn)

Odpowiada za gospodarkę azotem oraz przemiany węglowodanów w roślinie. Nawożenie tym składnikiem powoduje zwiększenie ilości tłuszczu w nasionach oraz powoduje poprawę rozwoju systemu korzeniowego wiosną. Wykorzystanie azotu przez roślinę uwarunkowane jest zapewnieniem prawidłowego poziomu boru i manganu.

Molibden (Mo)

Niedobór powoduje osłabienie części naziemnych roślin. Liście są przebarwione. Jest niezbędny do wiosennej regeneracji rzepaku.

Siarka (S)

Istotnie wpływa na tworzenie się białek oraz chlorofili w roślinie. Wpływa na wykorzystanie azotu. Rośliny poddane niedoborom siarki charakteryzują się przebarwieniem liści oraz ich karłowaceniem. Rzepak gorzej kwitnie i zawiązuje znacznie mniej nasion.

Cynk (Zn)

Jego niedobór powoduje chlorozy liści. Niedobór tego składnika  negatywnie wpływa na zawiązywanie kwiatów i łuszczyn.

Polecamy także: